Blog
Nieco porad w jaki sposób zacząć bieganie.
W końcu. Od następnego dnia zaplanowaliśmy biegać. W końcu zebraliśmy się, żeby nabyć akuratne obuwie, modne ciuchy. Przeczytaliśmy niemało artykułów o owym, jak bajecznie jest praktykować jogging, jak należyty ma działanie nie zaledwie na figurę, lecz na samopoczucie. Zebraliśmy się w sobie i...klapa. Nie zdołaliśmy przebiegnąć tylko minuty, pojawiła się zadyszka, ból i nie damy rady więcej. Nie rozważyliśmy o tym, że nie natychmiast Kraków postawiono. Potrzebny nam będzie trening biegowy dla dopiero co zaczynających. Zdołamy posłużyć się z porad ze wskazówek trenera, pod warunkiem, że takiego znamy, który złoży projekt odpowiedni do naszych sposobności. Istotnie, osobiste możliwości należy znać, a najkorzystniej skorzystać z konsultacji leczniczej, jaka to pozwoli nam stwierdzić, czy bieganie to jest dyscyplina sportowa dla nas. Jeżeli tak, planujemy swe joggingowe projekty treningowe. Może się zdarzyć, że nie posiadamy znajomego instruktora, wobec tego po prostu użytkujemy z materiałów dostępnych w necie. Jest cała seria stron poświęconych joggingowi oraz masa rad, jak to robić na wszystkim poziomie zaawansowania.
Ja mogę podzielić się swym przeżyciem, o ile chodzi o trening biegowy dla młodych. Pamiętam, że szalenie szybko, albowiem już bodajże po czterech tygodniach byłam w stanie przebiec dosyć duży odcinek. Rozpoczynałam od czterominutowego, dość mocnego marszu, potem starałam się przebiegnąć minutę. Powtarzałam kolejność pięć razy — minuta biegu, cztery minuty marszu. Po siedmiu dniach powiększałam bieg do dwóch minut, marsz skracałam do trzech. Ostatecznie udało mi się przebiec 25 minut bez wstrzymywania. Twierdzę, że ów trening biegowy dla dopiero co zaczynających jest wspaniały nawet dlatego, że można go dopasować do własnych możliwości. Można na przykład na początku biegać przez pół minuty oraz spokojnie w swym tempie powiekszając odległość. Każdy aczkolwiek winien biegowe plany treningowe złożyć w taki sposób, żeby miewać się wygodnie. Do joggingu warto zabierać się z głową.